Nie wystarczy wykuć na blachę znaczenia kart i już wróżyć myśląc, że wszystko już wiemy i umiemy. Nauka dywinacji Tarotem może trwać wiele lat, zanim uda nam się poprawna ich interpretacja. Wymagana jest cierpliwość oraz dużo pracy.
Jak oswajać się z kartami?
Nie powinno się spać z kartami pod poduszką, co wielu praktykuje. Zalecana jest natomiast medytacja z talią, którą się posługujemy. Medytacja taka polega na nauce. Kolejno wybierasz po jednej karcie, przyglądasz się jej, zastanawiasz nad jej znaczeniem, zapisujesz wszystko co czujesz, kiedy widzisz daną symbolikę. Sprawdzasz znaczenie w opracowaniach. I tak kolejno z każdą kartą.
Jeśli będziesz miał szczęście, karty zaczną z Tobą „rozmawiać” i już wtedy oznaczać to będzie, że jesteś gotowy do praktyki.
Jak mentalnie przygotować się do stawiania Tarota?
Najważniejsze w całym przedsięwzięciu jest przygotowanie odpowiedniej atmosfery przed seansem. Pomocne okaże się w tym rozpalenie kadzidełka czy zapalenie świeczki. Warto przygotować sobie również notes i coś do pisania ponieważ nasze myśli są bardzo ulotne. Dobrym sposobem na odpowiednie nastrojenie swojego umysłu jest włączenie spokojnej muzyki. Nie wolno zapomnieć również o podstawowej rzeczy. Mianowicie, musimy być pewni, że nikt nam nie przeszkodzi w seansie. Powinniśmy znaleźć ciche i spokojne miejsce, w którym można się zrelaksować i całkowicie odprężyć umysł.
Oczyszczanie kart po seansie
Pamiętaj aby po seansie oczyścić swoje karty z energii. Można to zrobić np. poprzez tasowanie kart nad płomieniem świecy. Można je również ułożyć w kolejności pod koniec dnia. Wraz z nabieraniem doświadczenia, będziemy w stanie sami wyczuć, kiedy karty potrzebują oczyszczenia a kiedy nie. Dobrym pomysłem jest również pozostawienie płonących świec po skończonym seansie. Niech to będzie przynajmniej pół godziny. Więcej informacji oraz ciekawych artykułów na tematy związanie z Tarotem, znajdziesz na stronie internetowej wrozkaarkadia.pl. Nie zwlekaj i odwiedź stronę po to aby zdobyć niezbędną wiedzę o białej magii.